Wczoraj urodziny miała Emiludkowa Ciocia.. o.. więcej nawet.. Emiludkowa Matka Chrzestna.. moim postanowieniem było to, żeby prezent był jedyny i niepowtarzalny.. Zatem wyszło tak:
Foto 20 x 25 cm do tego standardowo - antyrama.. musimy tylko zmotywować Dziadka Emilki do wbicia gwoździa w ścianę, żeby kolaż mógł zawisnąć.
A oto jak Mała "się nosiła" z okazji ciociowego święta:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz