1. podziękować nominującemu blogerowi
Podziękowałam obu dziewczynom w komentarzach o tego posta: kliku klik
2. pokazać nagrodę Versatile Blogger Award na swoim blogu
odznaczenie zamieszczone po lewej stronie bloga
3. ujawnić 7 faktów o sobie
niżej
4. nominować 7 (lub więcej) blogów
www.wikimiki2013.blogspot.com
www.digusiowemanatki.blogspot.com
www.gabrysiowamama.blogspot.com
www.mamailaura.blogspot.com
www.morthuba.blogspot.com
www.rodzice-plus-dziecko.blogspot.com
www.digusiowemanatki.blogspot.com
www.gabrysiowamama.blogspot.com
www.mamailaura.blogspot.com
www.morthuba.blogspot.com
www.rodzice-plus-dziecko.blogspot.com
5. poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów
załatwione
AD. 3.
1. Maturę z języka polskiego (starą) napisałam (wymęczyłam) na 3,5 strony papieru kancelaryjnego, a teraz potrafię, ot tak sobie napisać pracę na dowolny temat na np. 80 stron.
2. Moją największą wadą jest to, że nie potrafię wielu kwestii przemilczeć, zawsze i każdemu powiem to, co myślę (nawet jeśli miałabym sobie tym "strzelić w kolano").
3. Żałuję i zawsze będę żałować wyboru drogi edukacyjnej - papierek z rachunkowości mi się nie przydaje, a i szczególnej satysfakcji nie dał. Od zawsze marzyła mi się praca architekta infrastruktury drogowej i d***, bo po ekonomiku gdy wybierałam się na studia, na ten kierunek studiów nie przyjmowano.
4. Słomiany zapał to to, co często przeszkadza mi w osiągnięciu celu, jaki sobie postawiłam.
5. Uwielbiam prowadzić samochód - dość prozaiczna czynność, ale mi sprawia dużą frajdę.
6. A pochwalę się, a co.. prawo jazdy zdałam za pierwszym razem po kursie trwającym 1,5 miesiąca, w trakcie którego byłam 2 tygodnie na wakacjach, a było to już ponad 10 lat temu.
7. Mam sporą bliznę w kształcie litery C po wewnętrznej stronie prawej dłoni - gdy miałam niecałe 6 lat niosłam po schodach butelkę piwa i starą, ruską temperówkę na korbkę. Potknęłam się na przedostatnim stopniu, upadając podparłam się nadziewając na rozbite szkło, rezultat? - 9 szwów i "bezcenne wspomnienia", a temperówki używałam przez dobre kilka lat.
Dziękuję za uwagę, a nominowanym życzę miłej zabawy ;)
Dziękuję za uwagę, a nominowanym życzę miłej zabawy ;)
Ja też zdałam za pierwszym razem - kurs trwał nie całe 2 miesiące ;)
OdpowiedzUsuńBlizny też mam niestety - na całych plecach i prawym udzie od oparzenia :/
To możemy sobie podać ręce :)
Usuńdziękuję za nominację :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za nominację, wpis na dniach pojawi się na blogu.
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiamy,
Asia z Emilką
To tylko ja 5 razy na prawko zdawałam xD
OdpowiedzUsuń